Szukaj...

poniedziałek, 30 kwietnia 2018

Najbardziej nudny artykuł o smaku kawy, jaki kiedykolwiek czytałeś..... o kawach aromatyzowanych:)


Jeśli chodzi o kawę, jestem miłośniczką tradycyjnej (nudnej?! ;) ) wersji -  czarna….. z małą ilością mleka. Czasem jednak mnie natchnie.  Coś bym dodała do kawy, aby nieco urozmaicić jej smak. 

 

Najprostszym wydaje się być zakup kawy smakowej.

Obecnie w sklepach mamy bardzo duży wybór kaw aromatyzowanych, w smakach naprawdę możemy przebierać. Jednak kaw aromatyzowanych unikamy, dlatego nie posiadamy ich w naszym asortymencie.


Zanim przejedziemy do sedna sprawy, czyli jak samemu zrobić sobie kawę smakową, napiszę czemu unikać tych aromatyzowanych. 

Po pierwsze - aromaty używane do nasączania kaw to sztuczne olejki, nie mające z naturalnymi nic wspólnego. To sama chemia. Ziarna spryskiwane są zaraz po wypaleniu, w momencie kiedy proces palenia jest zakończony ochładzaniem ziaren zimnym powietrzem, aby wydobyć  i zachować najlepsze walory smakowe. Kiedy są spryskane w takim momencie, zaburza to naturalny proces zamykania się ziaren. 

Po drugie - do kaw smakowych używa się arabiki i robusty bardzo słabej jakości. Nasączanie ich sztucznymi aromatami oraz wypalanie ziaren, maskuje jej niedoskonałości.  Cena jest natomiast wysoka, jak za kawę najwyższej jakości.

Po trzecie - kiedy kupujemy kawę  w ziarnach i mielimy w młynku, sztuczne olejki oblepiają żarna oraz na długi czas pozostawiają zapach i smak aromatu, którym dana kawa była nasączona. 

Kawom smakowy, sztucznie aromatyzowanym mówi nie. 

Są sposoby na urozmaicenie naszej małej czarnej, bardziej naturalnymi sposobami …..prostymi, znanymi wszystkim... 



Syropy smakowe – to najlepsza i najprostsza alternatywa, dająca dużo możliwości gdyż wybór smaków jest spory, od tradycyjnych waniliowych czy czekoladowych … po nieco bardziej „egzotyczne” na przykład pikantne mango czy kwiat czarnego bzu ( smaki proponowane przez firmę Monin)

    Zabawa w kuchni – czyli przygotowanie samemu kawy poprzez dodanie ciekawych dodatków. Najprostszym sposobem na wzbogacenie smaku kawy  jest zastosowanie różnych przypraw:

Kardamon to jedna z najstarszych przypraw na świecie pochodzi z południowych Indii i ze Sri Lanki.  Pachnie intensywnie, słodkawo, a w smaku jest korzenny i lekko ostry. Nada kawie nieco orientalnego charakteru.
Cynamon, czyli zmielona kora cynamonowca cejlońskiego. Dzięki zawartemu w niej olejkowi cynamonowemu charakteryzuje się słodkawo-korzenny, lekko piekący smakiem i silny aromatem.
Anyż ma słodkawy, ale ostry smak, bardzo charakterystyczny przypominający nieco koper i lukrecję.
Możesz użyć wanilii, imbiru a nawet pieprzu, lub…. stworzyć własną mieszankę do kawy.

I tu umieszczę krótki przepis na kawę 5 smaków. Zachęcam do stworzeni własnej autorskiej mieszkanki. Kawa to radość, zabawa….. smaki i aromaty, więc bawcie się

Składniki :

    1-2 łyżeczki kawy,
    300  ml  wody
    cynamon
    kardamon,
    imbir,
    goździki mielone,
    cytryna
    sól
    miód

Ilość przypraw dodajemy na oko w zależności od tego co lubimy. Podane ilości są przybliżone, można je modyfikować.  Trzeba przy tym pamiętać, że te przyprawy są bardzo wyraziste i aromatyczne, więc należy je stosować z umiarem. Mają za zadanie wzmocnić i urozmaicić smak kawy, a nie zagłuszyć go.

Przepis na tą kawę zaczerpnęłam z kuchni 5 przemian.

Z 300 ml wody odlej małą łyżkę. Resztę wody zagotuj – ma lekko wrzeć na małym ogniu,
po dwóch minutach dodaj szczyptę cynamonu,
po kolejnych dwóch minutach szczyptę imbiru i kardamonu oraz ok 4-6 goździków,
po kolejnych dwóch minutach łyżkę wody z odrobiną soli ,
gotuj dwie minuty, wyciśnij 3-5 kropel cytryny,
po kolejnych dwóch minutach wsyp dwie łyżki kawy i gotuj ok 3-4 minuty,
dodaj miodek, odstaw kawę na chwile aby opadły fusy
... i rozlej do kubeczków..

Taka kawa rozgrzewa, ale też dodaje energii więc kiedy mamy o poranku trochę więcej czasu może warto przygotować sobie takie „eliksir mocy”,  na przykład na bazie kawy Brazylia Santos.

Własne olejki – będzie super naturalnie i smacznie. Taki macerat przygotowujemy na bazie alkoholu, więc to dodatek raczej na popołudniową kawkę ;)

Krótki przepis… po zrobieniu można wykorzystać nie tylko do kaw. 

Składniki na  250 ml:

    skórka z dużego owocu pomarańczy l, cytryny, limonki
    125 ml wódki
    125 ml wody

Pomarańczę, cytrynę, limonkę  wyszorować i wyparzyć,
obrać z niej skórkę, usuwając dokładnie całą białą skórkę tzw. albedo mimo, że zawiera wiele substancji odżywczych- jest gorzkie,
skórkę drobniutko kroimy  i wrzucamy rzucić do słoiczka.
zalewamy wodą wymieszaną z wódką,
wstrząsamy  i odkładamy w ciemne, suche miejsce.

Ekstrakt jest gotowy do użycia po 7 dniach, ale pełny aromat uzyskuje po 2 miesiącach. Ważny ok . 1 roku.

Mam nadzieje, że artykuł  zainspirował- nie zanudził, jak głosi tytuł, który służy do zwrócenia uwagi,  do eksperymentów kawowo-smakowych ..

środa, 18 kwietnia 2018

Jak przechowywać kawę?


Kto z nas nie lubi zapachu świeżo zmielonej kawy?! Chyba każdy ma związane z tym miłe wspomnienia. Kupując ten produkt na pewno zastanawialiście się jak przechowywać kawę, aby zachować jej aromat na dłużej. 


W artykule odpowiemy sobie na trzy pytania :

  • jak przechowywać kawę? 
  • gdzie przechowywać kawę?
  • w czym przechowywać kaw?




Jak przechowywać kawę ?
Kupujemy kawę. I tu pojawia się pierwszy „problem”. Ziarna czy mielona? Każdy na pewno wie, że dłużej utrzymamy świeżość kawy niezmielonej. Najlepiej było by mielić małe ilości kawy, tylko na bieżący użytek.
Kawa jest produktem spożywczym, który możemy przechowywać dość długo. Ciężko mówić jednak o świeżość po dwóch latach od palenia. Kawa najlepiej smakuje do kilku miesięcy  po wypaleniu.  Warto więc czytać daty palenia. Każda palarnia raczej umieszcza takie informacje na opakowaniach. U nas zawsze wiesz kiedy kawa była palona, wszelkie informacje są umieszczone na pudełku.
Kawę najlepiej przechowywać w oryginalnym opakowaniu, w tym w którym ją kupiliśmy.  Kawa z palarni kawy - świeżo palona, jest pakowana w specjalny doypack z wentylem.  Kawa po paleniu musi prze kilka dni odgazowywać  z dwutlenku węgla.  Jest to naturalny proces, który następuje w wyniku częściowej karbonizacji ziaren podczas palenia. Proces odgazowywania trwa nawet kilkanaście dni po wypaleniu dlatego dobrze jest trzymać ziarna w opakowaniu z wentylem. 

Gdzie przechowywać kawę?
Może zacznę od tego gdzie nie przechowywać kawy. W lodówce.
Po pierwsze wilgoć, która źle wpływa na kawę. Po drugie niska temperatura, która niszczy aromat kawy. Po trzecie lodówka pełna jest różnych zapachów, a kawa świetnie absorbuje zapachy. Będzie więc „zbierać” woń szynki, sera czy cebuli.
Tak więc lodówka odpada.

Idealne miejsce dla kawy:

  •  Suche
  • Ciemne
  • Raczej chłodne (ale nie lodówka, kawa lubi temperaturę pokojową)
  • Szczelne


W czym przechowywać?
Kawę możemy przechowywać z metalowym, szklanym lub ceramicznym opakowaniu . Ale……
Kiedy w puszce metalowej, to najlepiej zostawić ją w oryginalnym opakowaniu  i schować do puszki.  Metal lub aluminium psuje smak kawy, więc lepiej aby nie miała bezpośredniej styczności ze ściankami naczynia.
Kiedy w puszcze szklanej, to najlepiej przechowywać w półce, aby ograniczyć dostęp światła. Szklany słój wypełniony ziarnami kawy wygląda efektownie  i z pewnością jest świetną ozdobą kuchni, jednak nie jest to dobry sposób na przechowywanie ziaren.
Kiedy w ceramicznym opakowaniu  to nasypać po brzegi aby dostęp powietrza był jak najmniejszy. Im szczelniejsze opakowanie tym lepiej.
Świetną opcją są próżniowe opakowania. W tego typu pojemniku kawa będzie długo świeża  i nie straci aromatu.  

Stosując się do tych kilku zasad będziemy mogli długo cieszyć się świeżością kawy. Przecież po to właśnie, jako świadomi konsumenci, którzy chcą czegoś więcej, decydujemy się na kawę z palarni. Ponieważ chcemy produktu dobrej jakości, świeżego i dobrego.


czwartek, 12 kwietnia 2018

Kawa tygodnia Etiopia ....



Etiopia to  państwo położone we wschodniej Afryce, kolebka kawy – to tam wszystko się zaczęło, kiedy to w I tysiącleciu kawa została odkryta przez....kozy. Etiopia oprócz tego, iż jest kolebką kawy, jest też  jej głównym producentem w skali całego świata.
W Etiopii uprawia się  głównie Arabici. Kawa rośnie na wysokości ok.1 500 m.n.p.m.  Krzewy rosną na sporych wysokościach, dojrzewają dłużej, co skutkuje głębszym i bardziej interesującym smakiem.  Jej profil smakowy jest bardziej wyrazisty, charakterystyczny, o wyraźnych nutach owocowych. 

W Etiopii istnieje cały rytuał parzenia i picia kawy. To czas kiedy ludzie skupiają się razem. Rodzina czy sąsiedzi spotykają się , mogą ze sobą porozmawiać, pobyć. To bardzo gościnny i radosny rytuał. 

Nie było mi dane uczestniczyć w takie uroczystość, jednak natknęłam się na bardzo malowniczy opis na jednym z blogów. 


Jeśli ktoś jest ciekawy jak wygląda etiopski sposób parzenia odsyłam to ciekawego artykuły:

TU ZAPRASZAM


Myślę, że taki sposób celebrowania picia kawy nie przyjął by się u Nas w Polsce. Podczas tego rytuału nikt się spieszy, trwa nawet  kilka godzin…. Wyobrażacie sobie popołudniową kawę trwając do wieczora. Kto ma na to czas?! :)

Podobno w Etiopii mają  przysłowie brzmiące: 

„Jeśli masz zmartwienie – napij się kawy, jeśli się cieszysz- napij się kawy, jeśli jesteś zmęczony – napij się kawy” 

Przemysł kawowy daje zatrudnienie ok ¼ mieszkańców Etiopii. Ponieważ jest to kraj dość biedny , niewiele jest tutaj profesjonalnych i dużych plantacji.  Większość, to małe rodzinne gospodarstwa, gdzie kawa uprawiana jest w taki sam sposób jak dawno dawno temu, metodami bardzo tradycyjnymi. Jest zbierana ręcznie i obrabiana metodą „ na sucho”. To metoda polegająca na wysypywaniu  ziaren na płaską powierzchnię, wystawioną na działanie słońca. Ziarenka są suszone około 4 tygodni i regularnie przewracane.  Nie używa się sztucznych nawozów ani szkodliwych pestycydów – pyszna kawka i naturalna w 100 %.

Kawa etiopska ma bardzo ciekawy smak. Cytrusy to jedne z nut smakowych jakie wyczujemy pijąc jej łyk. Doskonała równowaga smaku i aromatu jest zbalansowana z delikatnie przebijającym się winnym oraz owocowo-korzennym posmakiem.
Macie ochotę spróbować? Zapraszam do naszego sklepu internetowego, gdzie możecie nabyć ETIOPIE

piątek, 6 kwietnia 2018

Kawa tygodnia Honduras


Nasza kawa tygodnia – egzotyczny Honduras, to kawa pochodząca z państwa w Ameryce Środkowej. Rośnie sobie beztrosko na wysokościach  1500 – 2000 m. n. p.m. dzięki czemu uzyskujemy świetniej jakości ziarna oznaczone skrótem SHG - Strictly High Grown.

Ale po kolei.

Krótka historia:
-kawa w Hondurasie znana jest od XIX w., jednak przez wiele lat nie była uprawiana w większych ilościach. Podobno przywędrowała z Salvadoru, jednak nie udało mi się znaleźć żadnych informacji w jaki sposób.
Zła infrastruktura oraz niezbyt dobre warunki gospodarcze nie sprzyjały rozwojowi uprawy krzaczków kawowych.  W XX  wieku, w  latach 50 rząd USA wsparł gospodarkę Hondurasu i rozpoczęto produkcję kawy na masową skalę.  


Obecnie kraj ten zajmuje 8 miejsce wśród największych producentów kawy na świecie.
Około 1 mln osób znajduje zatrudnienie dzięki kawowemu biznesowi. Większość kawy pochodzi z małych farm.

Honduras podzielony jest na 18 departamentów, te z kolei są podzielone na gmin. Z 298 gmin w Hondurasie 210 uprawia kawę.

Największym rejonem produkującym kawę jest Santa Barbara, wyróżniają się również Copan, Ocotepeque, Lempira, La Paz i El Paradiso.

Dobry klimat oraz świetne warunki klimatyczne sprawiają, iż otrzymujemy ziarna o wysokiej jakości. Honduras produkuje bardzo duże ilości kawy, jednakże brak środków na promowanie  kaw honduraski sprawia że jest ona uważana za kawę niższej jakości.  

Ogólnie profil smakowy kaw honduraskich charakteryzuje się mniejszą kwaskowatością niż innych kaw z Ameryki Środkowej.

Honduras SHG to kawa, która posiada oryginalny, wyważony korzenny smak z wyraźnymi nutami karmelu i gałki muszkatołowej. Cechuje ją silny aromat.

HONDURAS SHG do kupienia w sklepie buenacafe.pl.


Natknęłam się na pewne informacje, o których nie myśli się w kontekście kawy, dot. praw kobiet  w tym kraju.
Honduras nie jest przyjaznym miejscem dla kobiet. Panuje tam patryjarchat. Kobiety są obywatelami drugiej kategorii. Prawa wyborcze mają dopiero od 1995, a i to dotyczy tylko kobiet które potrafią czytać. Niewiele kobiet potrafi, gdyż rzadko kiedy mogą się kształcić. Wiele z nich nie na nawet podstawowego wykształcenia. Są zmuszane do siedzenia w domu, wychowywania dzieci. O wszystkim decyduje mężczyzna.
Jak to ma się do kawy? W Hondurasie powstają spółdzielnie, które zatrudniają do pracy na plantacjach kawy wyłącznie kobiety. Ma to na celu poprawę ich sytuacji, zapewnienie pieniędzy na utrzymanie, wzrost ich pozycji.
Warto pamiętać :)!